Pierwszy inwestor skorzystał z innowacyjnej metody pozyskiwania energii odnawialnej, jaką umożliwia tzw. linia bezpośrednia. Nowatorska koncepcja ta umożliwia bezpośrednią transmisję energii odnawialnej z miejsca produkcji do odbiorcy, pomijając publiczne sieci dystrybucyjne.
Urząd Regulacji Energetyki (URE) ogłosił wpis do rejestru pierwszej linii bezpośredniej, której właścicielem jest firma Mondelez Polska Production. Linia ta znajduje się w Skarbimierz Osiedle w województwie opolskim i ma długość 35 metrów, przy maksymalnym znamionowym napięciu pracy wynoszącym 15,75 kV.
Z informacji zawartych w rejestrze URE wynika, że zakład Mondelez Polska Production na Opolszczyźnie będzie zasilać się energią z linii bezpośredniej, która przesyła energię wytworzoną przez elektrownię fotowoltaiczną o mocy 999 kWp.
Sposób na brak miejsca w sieci
Pojęcie linii bezpośredniej zostało formalnie uregulowane w ramach nowelizacji ustawy Prawo Energetyczne, która weszła w życie we wrześniu tego roku. Zmiany te były reakcją na rosnące zapotrzebowanie odbiorców na energię pochodzącą z odnawialnych źródeł, jednocześnie uwzględniając ograniczone możliwości przyłączenia Odnawialnych Źródeł Energii (OZE) do publicznych sieci dystrybucyjnych.
Idea linii bezpośredniej obejmuje bezpośrednie połączenie instalacji OZE z odbiorcą, eliminując konieczność korzystania z publicznej sieci dystrybucyjnej i związanych z nią opłat. Taki sposób połączenia ma umożliwić odbiorcom korzystanie z bardziej ekonomicznej energii.
Przed wprowadzeniem najnowszych zmian w ustawie Prawo Energetyczne, linia bezpośrednia była dostępna jedynie dla odbiorców energii trwale odłączonych od Krajowego Systemu Energetycznego, którzy nie byli zasilani z publicznej sieci. Po ostatnich zmianach w przepisach, linia bezpośrednia stała się dostępna również dla odbiorców, którzy, korzystając z tej opcji, nadal pozostają przyłączeni do sieci dystrybucyjnej.
Nie trzeba zgody URE
Zgodnie z postanowieniami Prawa Energetycznego, aktywacja linii bezpośredniej będzie możliwa bez konieczności uzyskiwania zgody od Urzędu Regulacji Energetyki (URE). Wystarczy jedynie dokonanie wpisu do rejestrów tego typu linii, a decyzja o wpisie będzie oparta na zgłoszeniu ze strony podmiotu zainteresowanego budową takiej linii.
Wymagane zgłoszenie powinno zawierać informacje dotyczące parametrów planowanej linii oraz analizy wpływu tej linii lub związanych z nią urządzeń na system elektroenergetyczny. Warunek ten wynika z potrzeby zapewnienia bezpieczeństwa funkcjonowania Krajowego Systemu Energetycznego (KSE).
Przeprowadzenie analizy nie będzie konieczne w przypadku linii pracujących w trybie wyspowym lub linii bezpośredniej łączącej jednostkę wytwórczą o mocy do 2 MW. W takich przypadkach wystarczy jedynie zgłoszenie, gwarantujące wpis do rejestru, który URE dokona po potwierdzeniu poprawności przedstawionych dokumentów.
Podmioty korzystające z linii bezpośrednich zostaną obciążone opłatą solidarnościową, mającą na celu uzupełnienie kosztów stałych, które nie są pokrywane przez inne elementy taryfy, takie jak opłaty jakościowe czy opłaty mocy.
Prezes URE, Rafał Gawin, komentując wprowadzenie linii bezpośredniej do Prawa Energetycznego, podkreślił, że to rozwiązanie sprzyja powstawaniu lokalnych źródeł energii i odpowiada na oczekiwania dużych odbiorców przemysłowych, dla których istotna jest możliwość produkcji energii odnawialnej w bezpośrednim sąsiedztwie zakładu przemysłowego.