Polski samochód elektryczny już jeździ. Oto eVan

18 kwietnia, 2023

Dwa prototypy elektrycznych samochodów dostawczych od podstaw zaprojektowanych przez (lub na zlecenie) polskiego Innovation AG uzyskały właśnie dopuszczenie do ruchu i wyjechały na drogi. Poszycie w całości wykonane z karbonu, wartego blisko 2 mln zł, pneumatyczne zawieszenie, pompa ciepła i ogromna bateria – to nie opis elektrycznego supersamochodu, a prototypu elektrycznego auta dostawczego stworzonego przez polską firmę Innovation AG. Oczywiście, wersja produkcyjna zyska wielokrotnie tańsze kompozytowe poszycie, a o wielkości baterii czy pneumatycznym zawieszeniu zadecydują klienci, ale to auto jest swego rodzaju wizytówką możliwości technologicznych, a sam karbon jest po prostu wdzięcznym tworzywem do prac nad prototypem eVana i platformą Eagle, na jakiej jest budowany.

Projekt rozwija Innovation AG, czyli spółka technologiczna założona przez Alberta Gryszczuka, która zajmowała się przez lata modyfikowaniem samochodów terenowych pod kątem wymagających rajdów terenowych (to oni przygotowywali auto Adama Małysza do startu w Dakarze).

Od spalinowych terenówek do elektrycznych vanów

Albert i Piotr Gryszczukowie, wraz z ekipą konstruktorów, mechaników, mechatroników, inżynierów napędów i programistów dali się poznać jako twórcy konwersji Land Rovera Defendera na napęd całkowicie elektryczny. Jeden z ich elektrycznych Sokołów 4×4 jeździ dziś we flocie KGHM, kolejny pracuje jako pogotowie energetyczne Zgorzeleckiego Klastra Energii. Auta były też miesiącami testowane w kopalniach węgla brunatnego PGE. Inna ekokonwersja – Ford Transit z elektrycznym napędem – jeździ we flocie InPostu.

Innonvation AG buduje pierwszą w swojej historii i jedną z pierwszych na świecie, platformę przeznaczoną do napędu elektrycznego dla auta dostawczego (kategorii N1) o nazwie Eagle oraz cały pojazd dostawczy (pod różne zabudowy) pod nazwą eVan. Oba prototypy są już po przeglądach rejestracyjnych i mają dopuszczenie do ruchu na biało-zielonych tablicach.

Jakie szanse na sukces będzie mieć eVan?

Na tak wymagającym i konkurencyjnym rynku, jakim jest rynek samochodowy, o sukcesy jest bardzo trudno. Nawet doświadczonym firmom. Motoryzacyjnym startupom jest o kilka rzędów wielkości trudniej. Moment powszechnej elektryfikacji transportu kołowego nieco zwiększa jednak te szanse.

Jak tłumaczy założyciel Innovation AG, możliwych jest kilka opcji dalszego rozwoju projektu. Pierwszy, to inwestycja samego Innovation AG w produkcję, co jest mało prawdopodobnym scenariuszem, bo spółka nie ma doświadczenia w produkcji i wprowadzaniu nowych produktów na rynek. Na uruchomienie produkcji, nawet na mniejszą skalę, potrzeba też sporego kapitału. Druga opcja to uruchomienie produkcji w fabryce i z logo innego producenta aut np. z Azji lub Bliskiego Wschodu. Spółka prowadzi takie rozmowy. Trzeci scenariusz to dokapitalizowanie spółki przez inwestora zainteresowanego wdrożeniem auta do produkcji, co wiązałoby się też zapewne z objęciem przez niego większościowych udziałów.

Skorzystaj z formularza.
Rozpocznijmy współpracę!

Pomagamy w przeprowadzaniu specjalistycznych audytów, analiz dokumentacji, wspieramy Cię przy wyborze sprzedawcy, a także podejmujemy się działań na rzecz optymalizacji Twoich kosztów związanych z dystrybucją.

Formularz kontaktowy